Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Przyjaciel
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/8
Płeć: Solistka
|
Wysłany: Czw 14:54, 18 Lis 2010 Temat postu: Matka Lindsay Lohan pozywa Glee za obrazę córki! |
|
|
Było za grzecznie? To już nie jest. "Glee" po raz kolejny w ciągu ostatniego miesiąca ma kłopoty. Tym razem jednak nie za rozbieraną sesję, ale za niewybredne żarty z jednej z upadłych gwiazdek Hollywood - Lindsay Lohan. Rodzina Lohan jest oburzona i planuje pozew.
W ostatnim odcinku, w którym gościnnie pojawiła się Gwyneth Paltrow, rzeczywiście pojawiło się kilka dowcipów, które mogły dotknąć Lindsay i jej najbliższych. Paltrow zagrała nauczycielkę języka hiszpańskiego, która podczas lekcji, w ramach ćwiczeń językowych kazała uczniom przetłumaczyć z hiszpańskiego zdanie, które brzmiało "Lindsay Lohan jest totalnie szalona, co nie?" Na tym jednak nie poprzestała. Przepytując uczniów z cyfr hiszpańskich zadała im pytanie: ile razy Lindsay Lohan była na odwyku? Odpowiedź: pięć razy.
Najbardziej żarty z Lohan dotknęły jej matkę, która planuje wnieść pozew o zniesławienie. - Nasi prawnicy już przygotowują dokumenty oraz list, który prześlemy do producentów "Glee" - mówiła w niedawnym wywiadzie. Matka uważa, że dowcipy mogły zaszkodzić jej córce, która ciężko pracuje nad tym, żeby wyjść z nałogów. - "Glee" traktuje uzależnienie jak powód do śmiechu - oburza się Dina Lohan.
popcorner.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lea
Gwiazda Muzyki
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/8
Płeć: Solistka
|
Wysłany: Czw 14:56, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A Dinah Lohan pozew traktuje jako kolejny sposób na zarobienie forsy, skoro z córki już się nie da zedrzeć. Porażka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:03, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
I co z tego, że składa pozew? Glee ma duże szanse na wygraną. Przecież nie skłamali. Gdyby teksty na temat Lohan były kłamstwem, to oczywiście podlega to np. pod naruszenie dóbr osobistych na skalę ogólnoświatową, pomówienie itp. ale tak nie jest bo scenarzyści mają masę dowodów/faktów z życia tej kobiety które potwierdzają tezę wyrażoną w tym epizodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:04, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wgl nie rozumiem o co ta cała sprawa O.O
WTF?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 4:21, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
I trochę matce się nie dziwię ale przecież Lohan taka swięta nie jest i sama z siebie robi pośmiewisko choć nie mnie to oceniać (Stanąłem na 6 odcinku). Coś ostanio glee to same skandale... (Reklama dźwignią handlu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 5:22, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ale co tam było co by obraziło Lohan? był tylko tekst ile razy była na odwyku, to nie było jakieś wyśmiewanie się, że jest alkoholiczką czy ćpunką czy kimkolwiek innym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 6:26, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
meira napisał: | ale co tam było co by obraziło Lohan? |
"Lindsay Lohan is totally crazy, right?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:03, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Apel do matki Lindsay "Droga pani, jeśli faktycznie jest pani tak zaangażowana w życie córki i wrażliwa na temat jej publicznego wizerunku, to proszę szukać rozwiązania problemu u źródła -wpoić we własne dziecko odrobinę wartości, którymi mogłaby się kierować w życiu."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:18, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
silver2687 napisał: | meira napisał: | ale co tam było co by obraziło Lohan? |
"Lindsay Lohan is totally crazy, right?" |
i to ma być obraźliwe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:15, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Niech się Lindsay przygotuje na to, że jej dom zostanie obrzucony jajkami, ktoś ze mną idzie? :twisteD:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marianna
Kwartet
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/8
Płeć: Solistka
|
Wysłany: Pią 16:27, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Żarty mogły faktycznie wydać się nieco przesadzone.
Ale chyba nie aż na tyle żeby od razu kogoś pozywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:32, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
meira napisał: | i to ma być obraźliwe? |
Ktoś, kogo nie znasz obraża Cię publicznie w ten sposób. Można się zdenerwować, co nie? Większość ludzi by to jednak olała, inni by to wyśmiali, cokolwiek. No ale znajdą się tacy, co to wezmą do siebie, albo po prostu chcą się odegrać, są wredni itd. W takim pozwie można to pewnie podciągnąć pod jakieś pomówienie, że ktoś jest chory psychicznie. A zresztą u nas w polityce to się co chwilę za coś pozywają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:06, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra dobra, jak znam życie, to mamuśka chce w jakiś pokrętny sposób wcisnąć córkę do Glee na gościnny występ i tyle
Mnie teksty o LiLo podobały się chyba najbardziej z całego odcinka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:37, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie, to panna Lohan powinna się cieszyć. W końcu "Glee" to nie byle co, i jeśli mówią o niej w sposób "o to właśnie taka osoba z którą identyfikują się nastolatki, skoro chcą o niej mówić po hiszpańsku" to sądzę, że to reklama a nie obraza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:47, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jej mamuśka też jest niezłym ziółkiem więc myślę że nie ma się czym przejomować XD Nie powinna być taka wrażliwa, ludzie gorzej ją obrażają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:18, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ach ci amerykanie robią z dupy sraczkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|